Data
7 cze 2006
Tradycja? Może i tak, ale chyba bardziej przeświadczenie, że sprawy trudne trzeba oddać Bogu. Kolejny więc raz spotykamy się, by w czasie tej Eucharystii zawierzyć Bogu nasz czas, nasz trud, naszych Profesorów, nasze niepokoje.
Tylko bowiem Bóg zna tak naprawdę nasze serca.