Data
14 lip 2004
To juz kolejny raz wyruszyliśmy na tatrzańskie szlaki. Baza w Hornym Smokowcu, skąd jest najlepsze wyjście w góry. Co prawda po raz kolejny nie udało nam się wejść na jeden ze szczytów (przyszła burza), ale i tak czas w większości spędzaliśmy na wędrówkach. A wieczorami... ach te słowackie klimaty.